Paweł Zieliński: Podanie muszę bardziej dopieścić

Paweł Sasiela
Sobota, 18 sierpnia 2018, 04:15
© Kornelia Szymańska
Bohaterem spotkania z Koroną Kielce stał się obrońca Paweł Zieliński, którego gol pozwolił Miedzi na zgarnięcie punktu. Defensor mógł dorzucić do tego asystę w końcówce meczu, ale z dobrego podania nic nie wyszło.

- Wydaje mi się, Ĺźe stworzyliśmy o wiele więcej sytuacji niĹź Korona, ale znowu szwankowała skuteczność i dlatego niestety tylko jeden punkt zostaje w Legnicy - mówi Paweł Zieliński, strzelec bramki na wagę remisu.

Dla piłkarza pochodzącego z Ząbkowic Śląskich bramka z kielczanami jest drugą w piłkarskiej elicie. Poprzednią zdobył jeszcze w barwach Śląska Wrocław.

- Na pewno kaĹźda bramka cieszy, nie strzelam ich często, bo to dopiero drugi gol w ekstraklasie, ale walczyła cała druĹźyna. Gratulacje należą się całej druĹźynie, bo bez kolegów nie zdobyłbym bramki - podkreśla obrońca Miedzi. - Gol jak gol. Nie strzelam ich często. Na pewno się z tego cieszę. Szkoda, Ĺźe nie udało się wygrać, ale trzeba szanować ten punkt. Jedziemy dalej - dodaje.

Dlaczego nie udało się więc sięgnąć po cenny komplet punktów?

- Zabrakło nam skuteczności i szczęścia. To kolejny taki mecz, ale nie ma co się załamywać. Gramy fajną piłkę, wyniki przyjdą - zaznacza Zieliński. - Teraz jedziemy do Białegostoku z chęcią wywiezienia stamtąd trzech punktów, ale jak będzie to przekonamy się w niedzielę - dopowiada.

Z pewnością było to jedno z najlepszych spotkań Pawła Zielińskiego w barwach Miedzi, zwłaszcza jeśli chodzi o grę ofensywną i to ile w tym aspekcie dał zespołowi.

- Nie wiem czy był to najlepszy mecz, jeden z lepszych. Muszę wykorzystywać swoje atuty i cieszę się, że dzisiaj dałem coś od siebie drużynie - zauważa defensor.

Do bramki defensor mógł dołoĹźyć jeszcze asystę w doliczonym czasie drugiej połowy, ale będąc w dobrej sytuacji zagrał bardzo niedokładnie i piłka poszybowała za linię końcową.

- Leciała w dobrym kierunku, ale zdecydowanie za wysoko. Takie podanie muszę bardziej dopieścić, bo byśmy wygrali ten mecz - kończy Paweł Zieliński.

Źródło: własne


Herb Miedź Legnica
Udostępnij:


Wszystkie wiadomości