Ĺukasz Sapela. Z MiedziÄ na Ty
MiedĹş jest dla Ĺukasza Sapeli drugim klubem, w ktĂłrym spÄdziĹ najdĹuĹźszy okres w karierze. Niebawem golkiper odwiedzi rodzinne strony, ale najpierw legniczan czeka ligowe spotkanie ze ĹlÄ skiem.
Po poraĹźce 1:3 w Sosnowcu moĹźe to brzmieÄ dziwnie, ale rozegraĹeĹ znakomite zawody.
Czy znakomite? Na pewno bym siÄ nie zgodziĹ pod tym wzglÄdem, Ĺźe byĹa taka sytuacja w trakcie meczu, gdy mogĹem daÄ zespoĹowi impuls w postaci dwóch obronionych strzaĹów, bodajĹźe przy wyniku 1:1. MyĹlaĹem, Ĺźe bÄdzie to impuls zarówno dla druĹźyny, jak i dla mnie. Nas bramkarzy i blok defensywny rozliczajÄ z tego, Ĺźeby jak najmniej bramek traciÄ. Niestety juĹź któryĹ mecz tracimy wiÄcej niĹź dwa gole.
Szymon PawĹowski nie ĹniĹ siÄ w pomeczowych koszmarach? Bo to gĹównie za jego sprawÄ MiedĹş nie wywiozĹa z Sosnowca punktu.
Zgadza siÄ, choÄ Szymon PawĹowski moĹźe nie ĹniĹ mi siÄ po nocach. Ale tak juĹź mam w naturze, Ĺźe po kaĹźdej poraĹźce chcÄ wyciÄ gnÄ Ä jak najlepsze wnioski, bo nie sztukÄ jest analizowaÄ mecz wygrany, tylko sztukÄ jest wyciÄ gnÄ Ä wnioski z poraĹźki. Powiem szczerze, Ĺźe praktycznie póĹ nocy nie przespaĹem, bo analizowaĹem co mogĹem lepiej zrobiÄ, jak mogĹem pomóc chĹopcom, co oni mogli lepiej zrobiÄ. Mam pewne wnioski wyciÄ gniÄte, jestem teĹź po odprawach z trenerami, takĹźe indywidualnej z trenerem bramkarzy. Mam nadziejÄ, Ĺźe takich bĹÄdów nie bÄdziemy juĹź popeĹniaÄ.
Spotkanie z ZagĹÄbiem byĹo najsĹabszym w waszym wykonaniu w tej rundzie?
Ja wiem czy najsĹabszym? MógĹbym wziÄ Ä tu na tapetÄ mecz z Górnikiem Zabrze, który zagraliĹmy najlepiej jak do tej pory w ekstraklasie, a teĹź przegraliĹmy 1:3, tak samo jak w Sosnowcu. Nie rozliczaĹbym tego czy byĹo to najsĹabsze spotkanie, czy najlepsze. DuĹźy wpĹyw ma teĹź dany dzieĹ, a w tym dniu wyglÄ daliĹmy sĹabiej niĹź w poprzednich spotkaniach.
Przed wami spotkanie ze ĹlÄ skiem WrocĹaw. WaĹźne dla ukĹadu tabeli, bo to wasi sÄ siedzi.
Od wielu lat „Miedzianka” ze ĹlÄ skiem dobrze ĹźyjÄ , jednak uwaĹźam, Ĺźe w naszym wykonaniu nie bÄdzie to mecz przyjaĹşni. PrzyjaźŠbÄdzie na pewno na trybunach. My bÄdziemy podchodziÄ do tego troszeczkÄ inaczej, bo chcemy to spotkanie wygraÄ i zaprezentowaÄ siÄ duĹźo lepiej niĹź w meczu z ZagĹÄbiem Sosnowiec. Na pewno w tym spotkaniu pokaĹźemy to, co cechuje mÄĹźczyzn. PokaĹźemy, Ĺźe mamy „jaja”.
Na trybunach atmosfera bÄdzie inna niĹź na przeciÄtnym spotkaniu ligowym. To ma jakieĹ przeĹoĹźenie na postawÄ zespoĹu? Inna jest mobilizacja?
Na pewno bÄdziemy chcieli pokazaÄ siÄ zdecydowanie lepiej niĹź w poprzednim meczu. Jak spotkanie siÄ zacznie, to z naszej strony przyjaĹşni juĹź nie bÄdzie. Wiadomo, Ĺźe kaĹźdy z nas ma teĹź znajomych w ĹlÄ sku WrocĹaw, ale na boisku tej przyjaĹşni nie ma.
ĹlÄ sk ma kilku zawodników – m.in. legniczanina Marcina Robaka, którzy potrafiÄ zrobiÄ róĹźnicÄ, choÄ nie w kaĹźdym meczu to pokazujÄ . Na kogoĹ zwracacie szczególnÄ uwagÄ?
Na Marcina Robaka trzeba uwaĹźaÄ. StrzeliĹ juĹź osiem bramek w tym sezonie. Nie ustÄpuje mu pod tym wzglÄdem Petteri Forsell, który zdobyĹ siedem goli. ĹlÄ sk ma dobrych zawodników, ale uwaĹźam, Ĺźe mamy lepszych. Tylko musimy to w tym spotkaniu pokazaÄ. Tak jak papier moĹźe wszystko przyjÄ Ä, tak same nazwiska nie grajÄ . Musimy wyjĹÄ i zapieprzaÄ na boisku, Ĺźeby kibice oklaskiwali nasze zwyciÄstwo.
Na koniec wybiegnÄ krok do przodu. W przyszĹÄ ĹrodÄ w Pucharze Polski czeka ciÄ wyjazd w rodzinne strony, do BeĹchatowa. To mecz dla ciebie szczególny.
Zgadza siÄ, zaczynaĹem tam swojÄ przygodÄ, jako maĹy bajtel, w 1991 roku. Na pewno fajnie siÄ wraca do swojego miasta, gdzie siÄ stawiaĹo pierwsze kroki. OsiÄ gnÄ Ĺem tam z zespoĹem jeden ze swoich najwiÄkszych sukcesów, w postaci wicemistrzostwa Polski. CaĹa moja rodzina wybiera siÄ na to spotkanie. CieszÄ siÄ niezmiernie, Ĺźe moja noga bÄdzie mogĹa stanÄ Ä na boisku, na murawie. Nie mogÄ siÄ doczekaÄ tego spotkania.
To co ĹÄ czy MiedĹş z GKS-em w przypadku Ĺukasza Sapeli, to teĹź staĹź w druĹźynie, bo MiedĹş jest drugim klubem, w którym spÄdziĹeĹ najwiÄcej czasu w trakcie swojej kariery.
Z kaĹźdego z tych zespoĹów wyniosĹem ciekawe doĹwiadczenia, spotkaĹem bardzo fajnych ludzi, nie tylko w klubie. Ani na jeden, ani na drugi klub nie mogÄ powiedzieÄ zĹego sĹowa. Tylko siÄ cieszyÄ.
Źródło: wĹasne
Powiązane
Adrian Purzycki. Z MiedziÄ na Ty
Piątek, 21 września 2018
Mateusz Ĺťyro. Z MiedziÄ na Ty
RafaĹ Augustyniak. Z MiedziÄ na Ty
PaweĹ ZieliĹski. Z MiedziÄ na Ty
Najnowsze
I Ty moĹźesz zostaÄ Ĺw. MikoĹajem
Poniedziałek, 16 listopada 2020
Nowa Strefa Miedzi juĹź otwarta!
PiĹkarze doceniajÄ murawÄ w Legnicy