Choć przez większość spotkania rywalizacja toczyła się na połowie Warty Gorzów Wielkopolski, rezerwy legnickiej Miedzi w starciu z outsiderem nie zdobyły nawet punktu...

Zielono-niebiesko-czerwoni byli zdecydowanym faworytem w pojedynku z zamykającą tabelę ekipą ze stolicy województwa lubuskiego. Pierwsze akcje meczu zdawały się to potwierdzać, bowiem juĹź w 2 minucie legniczanie wywalczyli rzut roĹźny. Dośrodkowanie wybił jeden z obrońców, ale piłka spadła pod nogi Huberta Kisiela. Pomocnik uderzył jednak zbyt wysoko, by zagrozić glkiperowi przyjezdnych.

W kolejnych minutach coraz śmielej poczynali sobie goście, którzy w 8 minucie odpowiedzieli strzałem Dominika Zakrzewskiego. Równie niecelnym co w przypadku Kisiela. Pierwszy kwadrans niespodziewanie naleĹźał do gości, w tym fragmencie meczu sprawiających lepsze wraĹźenie. Choć groĹşniej było pod bramką Warty.

Po niespełna dziesięciu minutach MiedĹş II mogła objąć prowadzenie. Lucjan Zieliński otrzymał piłkę na dwunastym metrze i stojąc tyłem do bramki uderzył z półobrotu nieznacznie nad poprzeczką. Ale co się odwlecze, to nie uciecze...

Była 20 minuta, gdy Przemysław Porębski zagrał w pole karne do Marcina Garucha. Filigranowy pomocnik w swoim stylu huknął z dziesięciu metrów nie do obrony. Od tej chwili przewaga legniczan w polu gry tylko rosła, a piłka rzadko kiedy opuszczała połowę gości. MiedĹş II nie potrafiła jednak przekuć optycznego panowania na boisku w drugą bramkę. NajbliĹźej trafienia w 43 minucie był Porębski, ale po dograniu Michała Pojaska, z około dziesięciu metrów trafił w słupek.

Warta okazała się skuteczniejsza po przerwie. Najpierw w 54 minucie Dominik Zakrzewski wykończył kontrę gości, doprowadzając do remisu. Z kolei w 65 minucie Mateusz Duchowski popisał się przepięknym strzałem z dystansu, przy którym Jan Szpaderski nie miał większych szans. Wówczas przyjezdni skupili się wyłącznie na obronie dostępu do własnej bramki.

Dominacja Miedzi II była momentami ogromna, a mimo to, liczne sytuacje nie przyniosły upragnionego gola. Piłkarzom z Gorzowa Wielkopolskiego nieczęsto udawało się przedostać w okolice pola karnego gospodarzy, jak w 84 minucie, gdy Zakrzewski uderzył z dystansu nad bramką. Dobra organizacja gry w obronie przyniosła jednak Warcie zwycięstwo w Legnicy.

MiedĹş II Legnica – Warta Gorzów Wielkopolski 1:2 (1:0)

Bramki: Garuch (20) – Zakrzewski (54), Duchowski (65)

Ĺťółta kartka: Zatwarnicki (72)

Sędziował: Leszek Lewandowski

Asystenci: Mariusz Goriwoda, Artur Grzesiuk

MiedĹş II: Szpaderski – Sutor, Garuch, Zatwarnicki, Kisiel (56. Miazga), Śliwiński, Porębski (76. Wolan), Zieliński (56. Idzik), Makuch, Ławniczak, Pojasek (69. Bartłomiejczak); trener Radosław Bella

Warta: ChiĹźykow – Siwiński, Gołdyn, Szałas, Ĺťeliszewski, Nowak (46. Kopeć), Wiśniewski, Zakrzewski (90+3. Sadowski), Kaczmarczyk, Duchowski (88. Markuszewski), Ufir (80. Paradowski); trener Mateusz Konefał

Źródło: własne