Do awansu jeden krok?
MiedĹş, by ĹwiÄtowaÄ historycznÄ promocjÄ do piĹkarskiej elity nie oglÄ dajÄ c siÄ na rywali, potrzebuje 4 punktĂłw w 3 ostatnich meczach. CaĹkiem realny jest jednak scenariusz, w ktĂłrym juĹź w sobotÄ podopieczni Dominika Nowaka osiÄ gnÄ cel.
GrajÄ c z PogoniÄ , legniczanie bÄdÄ znali wyniki najgroĹşniejszych rywali, poza majÄ cÄ mecz o tej samej porze StalÄ Mielec. To moĹźe dodatkowo zmobilizowaÄ graczy znad Kaczawy, ale moĹźe byÄ teĹź swego rodzaju obciÄ Ĺźeniem.
- To daje lekki luz, ale tak naprawdÄ powinniĹmy patrzeÄ tylko na siebie. GdybyĹmy zdobyli wiÄcej punktów w ostatnich meczach, bylibyĹmy naprawdÄ blisko. Na szczÄĹcie rywale za nami siÄ potykajÄ , wiÄc jesteĹmy w naprawdÄ fajnej sytuacji przed tymi trzema kolejkami. Ten mecz z Siedlcami jest teraz najwaĹźniejszy. LiczÄ siÄ dla nas tylko trzy punkty - zapewnia RafaĹ Augustyniak.
Zielono-niebiesko-czerwoni liczÄ na to, Ĺźe juĹź po meczu z PogoniÄ Siedlce bÄdÄ mogli cieszyÄ siÄ z awansu. Wszak rywale regularnie tracÄ punkty, a w ten weekend czekajÄ ich trudne mecze. GKS Katowice podejmie GKS Tychy, ZagĹÄbie Sosnowiec zagra z Podbeskidziem, Chojniczanka zmierzy siÄ na wĹasnym boisku z Chrobrym, a Stal Mielec z BytoviÄ . Przy hurraoptymistycznym ukĹadzie promocjÄ moĹźe daÄ Miedzi nawet remis.
- TeĹź mam nadziejÄ, Ĺźe tak siÄ wyniki uĹoĹźÄ , my wygramy i bÄdziemy mogli ĹwiÄtowaÄ. Ale tak naprawdÄ mamy dwa mecze u siebie i jeden wyjazd, wiÄc na pewno zdÄ Ĺźymy ze ĹwiÄtowaniem u siebie. Mam takÄ nadziejÄ, Ĺźe bÄdziemy cieszyÄ siÄ w Legnicy ze zwyciÄstwa i awansu - podkreĹla Augustyniak.
Przede wszystkim trzeba jednak zapunktowaÄ z PogoniÄ , a Miedzi ostatnio przychodzi to doĹÄ Ĺatwo. Na poziomie pierwszoligowym siedlczanie zdoĹali pokonaÄ legniczan tylko bÄdÄ c beniaminkiem w sezonie 2014/2015. Wówczas przegrali w Legnicy 0:1, ale u siebie tryumfowali w takim samym rozmiarze. Sezon póĹşniej padĹy dwa remisy, ale ostatnie trzy mecze obu zespoĹów koĹczyĹy siÄ zwyciÄstwami Miedzi. W zeszĹym sezonie efektownymi, bo druĹźyna znad Kaczawy wygrywaĹa 3:0 u siebie i 4:0 na wyjeĹşdzie. JesieniÄ w Siedlcach podopieczni Dominika Nowaka zwyciÄĹźyli 3:2.
- My chcemy wygraÄ tÄ ligÄ. To jest bardzo istotne i na tym siÄ przede wszystkim skupiamy, Ĺźeby utrzymaÄ do koĹca to pierwsze miejsce i to jest dla nas dzisiaj najwaĹźniejsze. Pierwsze miejsce daje awans, a nikt z nas nie liczy czy w sobotÄ ktoĹ tam przegra, ktoĹ zremisuje. Przed nami najwaĹźniejszy mecz na stadionie w Legnicy, pewnie przy peĹnych trybunach. To jest coĹ piÄknego i piĹkarze po prostu nie mogÄ siÄ doczekaÄ tego spotkania. Jak siÄ gra przy takich trybunach, jest o wiele lepiej niĹź jak siÄ gra, gdy jest piÄÄset osób. Do tego jeszcze nas dopingujÄ , sÄ z nami. My czuliĹmy to od pierwszego meczu i czujemy to w kaĹźdym meczu - zapewnia trener Dominik Nowak.
CiÄĹźar gatunkowy sobotniego spotkania bÄdzie jednak zdecydowanie wyĹźszy, bo obie druĹźyny majÄ o co graÄ. MiedĹş o awans, PogoĹ o utrzymanie.
- Co my mamy teraz zrobiÄ? Jaka presja? Mamy wyjĹÄ pokazaÄ swoje. Zawodnicy czujÄ swojÄ wartoĹÄ. Jako zespóĹ czujemy swojÄ wartoĹÄ. Nie jesteĹmy absolutnie pewni, bo w piĹce i sporcie, trzeba caĹy czas zachowywaÄ pokorÄ. Ale musimy byÄ spokojni w tym wszystkim co realizujemy i tak chcemy to pokazaÄ na boisku. Ten spokój, tÄ wyĹźszoĹÄ piĹkarskÄ . To jest bardzo waĹźne. Nie moĹźe byÄ tutaj jakiegoĹ niepotrzebnego stresu przedmeczowego, bo tak jak mówiÄ, to zawsze przeszkadza. Wierzymy w swoje umiejÄtnoĹci. Bardzo bojowo jesteĹmy nastawieni. Tak jak byliĹmy w ĹÄcznej nastawieni, tak bÄdziemy nastawieni tutaj, juĹź przed wĹasnÄ publicznoĹciÄ w meczu z Siedlcami. Tu siÄ nic nie zmieni. Presja? Wszyscy jÄ majÄ . To nie moĹźe byÄ nasze zmartwienie. My pokazujemy, Ĺźe tak naprawdÄ z tÄ presjÄ radzimy sobie i jest okej. UwaĹźam, Ĺźe do tej pory inne zespoĹy miaĹy z tym wiÄksze problemy i to widaÄ po wynikach. My w ĹÄcznej zremisowaliĹmy, a mimo to, zyskujemy jeden punkt. JakĹźe cenny punkt i to jest waĹźne. Nie ma co gdybaÄ, co by by siÄ staĹo gdyby, bo jesteĹmy w bardzo dobrej sytuacji. JuĹź nie tylko póĹ, ale chyba caĹa Polska nam zazdroĹci tego, Ĺźe mamy szeĹÄ punktów przewagi i to jest cenne - podkreĹla szkoleniowiec Miedzi.
PoczÄ tek meczu z PogoniÄ Siedlce w sobotÄ o godz. 20:00.
Źródło: wĹasne