Rafał Sarnicki: Liga jest wyrównana

Paweł Sasiela
Piątek, 16 marca 2018, 18:30
© Paweł Sasiela
Ze szkoleniowcem drugoligowego, kobiecego zespołu Miedzi Legnica rozmawiamy o okresie przygotowawczym, inauguracji tegorocznych zmagań i nadziejach legnickiego futbolu w wydaniu żeńskim.

Okres przygotowawczy już za wami, w sobotę gracie pierwszy mecz (ostatecznie mecz został odwołany ze względu na warunki atmosferyczne - przyp. red.). Jesteście gotowi?

Tak, jesteśmy gotowi. Rozegraliśmy pięć meczów kontrolnych. Trzy z zespołami z ekstraligi, z przeciwnikami z najwyĹźszej półki, bo były to AZS PWSZ Wałbrzych, AZS Wrocław i Olimpia Szczecin. Dostaliśmy lekcję gry w piłkę. Wszystkie błędy zostały nam ukazane jak na dłoni. Dzięki temu wiedzieliśmy nad czym popracować. Ostatnie dwa mecze kontrolne rozegraliśmy z zespołami z trzeciej ligi, były to Piast Nowa Ruda i LUKS Ziemia Lubińska. Te mecze wyglądały podobnie. Jak nam udzieliły nauki zespoły z ekstraligi, tak my póĹşniej daliśmy lekcje druĹźynom z trzeciej ligi.

MoĹźna powiedzieć, Ĺźe jesteśmy przygotowani. Gramy o tydzień wcześniej, bo rozgrywamy kolejkę zaległą z liderującym ROW-em Rybnik, zespołem, który nie przegrał Ĺźadnego meczu. Będzie to ciężki rywal dla nas i tak naprawdę wielka niewiadoma.

To, że zaczynacie od spotkania z liderem jest korzystne dla was czy wolelibyście na początku zagrać z kimś teoretycznie słabszym?

Myślę, Ĺźe ta liga jest wyrównana, choć ciężko powiedzieć to o zespole z Rybnika, bo on odskoczył od całej stawki. Natomiast jeśli chodzi o pozostałe zespoły, z którymi się zmierzyliśmy, to róĹźnica w stylu gry nie jest taka wielka. Nawet mimo poraĹźek, które doznaliśmy z Zabrzem czy będącym na drugim miejscu Rekordem Bielsko-Biała. Nie ma więc róĹźnicy czy zagramy z mocniejszym rywalem czy nie.

Bardziej obawiam się tego, Ĺźe nasz skład jest mocno okrojony, bo niektóre zawodniczki ze względu na pracę musiały całkowicie zrezygnować z gry. Kolejna piłkarka została wypoĹźyczona do występującego w ekstralidze SMS-u ŁódĹş. Cieszę się z tego, Ĺźe zawodniczki z niĹźszej ligi trafiają do wyĹźszej, ale rzutuje to na zespół i tak naprawdę odkąd tutaj jestem, to nie rozegraliśmy całej rundy tymi samymi zawodniczkami. W poprzednim sezonie podstawowe piłkarki „uciekły” nam w przerwie zimowej do AZS-u Wrocław i Stomilu Olsztyn. Co zbudujemy fajnego, to za chwilę musimy kogoś zmieniać na pozycjach i praktycznie zaczynać od nowa. Taka jest piłka. Wiadomo, Ĺźe kaĹźdy chce się rozwijać i zawodniczki jak mają oferty, to idą do wyĹźszej klasy rozgrywkowej. My na tym cierpimy, one na pewno na zyskują. Tak to wygląda w tej piłce kobiecej.

Regularnie pańskie podopieczne są powoływane czy to do kadry DZPN-u, czy reprezentacji Polski. Widzi pan w swoim zespole piłkarki, które mogą zrobić większą karierę, choćby na wzór Katarzyny Kiedrzynek?

Mamy juĹź parę przedstawicielek, które są w kadrze Polski. Teraz na Elite Round wyjechała Adriana Achcińska, nasza podstawowa zawodniczka. To teĹź nasza bolączka. Cieszymy się oczywiście, Ĺźe jest w kadrze Polski, ale jak jej nie ma jest to dla nas duĹźe osłabienie. Nie będzie grała zarówno z Rybnikiem, jak i AZS-em Wrocław. JeĹźeli awansują dalej, to odpadnie nam na kolejne spotkania. Myślę, Ĺźe ona jest naszą perełką. Naprawdę się wyróĹźnia i moĹźna jej wróĹźyć karierę. Mamy teĹź Weronikę Kaczor, która regularnie jest powoływana do kadry U-15 i osiem piłkarek, które są podstawowymi zawodniczkami kadry DZPN-u, więc potencjał w nich jest, rozwijają się prawidłowo. Ze mną mają dwie jednostki treningowe w tygodniu, a pozostałe jednostki większość dziewczyn z podstawowego składu odbywa w Akademii Piłkarskiej Miedzi, trenując codziennie z chłopcami. Oby tak dalej się rozwijały!

Jaki cel stawiacie sobie na rundę wiosenną?

Jak zaczynaliśmy, to mierzyliśmy bardzo wysoko. Chcieliśmy zająć pierwsze lub drugie miejsce, które w tym sezonie daje awans do wyĹźszej klasy rozgrywkowej. Na chwilę obecną Rybnik odskoczył z wyraĹşną przewagą, Rekord teĹź nam odskoczył, więc naszym celem jest zajęcie miejsca trzeciego lub czwartego. Są one w naszym zasięgu. Jesteśmy obecnie na piątym miejscu, więc cel to nie spaść niĹźej, a jak się uda to powalczyć o wyĹźszą pozycję.

 

Uwaga: sobotnie spotkanie Miedzi z ROW-em zostało odwołane. Wywiad przeprowadzono zanim zapadła decyzja o ponownym przełożeniu meczu.

Źródło: własne


Herb Miedź Legnica
Udostępnij:


Wszystkie wiadomości