Dominik Nowak: Mieliśmy dobre fragmenty

legnica24h.pl
Czwartek, 19 września 2019, 11:35
© Paweł Sasiela
- Uważam, że w tej drugiej połowie grając w dziesięciu mieliśmy dobre fragmenty. Musimy to przekuć w następnym spotkaniu, żeby grać bardziej stabilnie, odpowiedzialnie - powiedział trener Dominik Nowak po spotkaniu z Podbeskidziem.

Prezentujemy wypowiedzi trenerów Dominika Nowaka i Krzysztofa Brede po meczu Podbeskidzia Bielsko-Biała z Miedzią Legnica.

Dominik Nowak:

- Przede wszystkim gratuluję Podbeskidziu zwycięstwa. Na pewno jako druĹźyna bardzo słabo weszliśmy w pierwsze 20 minut. Za duĹźo było niedokładności. Mieliśmy problem szczególnie w środku pola z konstrukcją i utrzymaniem się przy piłce. Byliśmy zbyt mało agresywni w odbiorze. W drugiej linii Podbeskidzia zawodnicy często się rotują. Trzeba było szybciej doskakiwać i poprzez agresywną grę odbierać piłkę. PóĹşniej, w drugiej części pierwszej połowy, tak juĹź to wyglądało. Był dobry fragment, zaczęliśmy wyĹźej odbierać piłkę, konstruować. Mieliśmy swoje sytuacje, szczególnie jeśli chodzi o uderzenia z drugiej linii. Na pewno sytuacja skomplikowała nam się w momencie kiedy Damian Byrtek dostał drugą Ĺźółtą kartkę za dwa faule. Przeanalizujemy to. Nie będę komentować tych Ĺźółtych kartek. Zawsze powtarzam, Ĺźe jeĹźeli są dwie Ĺźółte kartki, to muszą być one ewidentne, ale nie ma co teraz tego rozwaĹźać. Musieliśmy grać w dziesiątkę, potem ewidentny rzut karny po niepotrzebnej ręce. Na początku drugiej połowy straciliśmy bramkę na 0:2 i wydawało się, Ĺźe wynik jest zamknięty. W szatni zrobiliśmy pewne korekty i powiedzieliśmy sobie, Ĺźe nawet grając w dziesiątkę moĹźemy dłuĹźej utrzymywać się przy piłce i stwarzać swoje sytuacje. Tak teĹź było. Przy stanie 2:1 obiliśmy dwa słupki i szkoda zwłaszcza tej sytuacji, bo w końcówce była wymiana ciosów. Podbeskidzie teĹź wyprowadzało groĹşne kontry, ale to wynikało z tego, Ĺźe nie mieliśmy juĹź nic do stracenia. Na pewno brawa dla zespołu za drugą połowę, poza tą bramką, którą zbyt łatwo straciliśmy. Ale mimo wszystko uwaĹźam, Ĺźe w tej drugiej połowie grając w dziesięciu mieliśmy dobre fragmenty. Musimy to przekuć w następnym spotkaniu, Ĺźeby grać bardziej stabilnie, odpowiedzialnie, a przede wszystkim, Ĺźebyśmy byli bardziej powtarzalni jako zespół, jeĹźeli chodzi o poszczególne fazy spotkania. Nie moĹźe być tak, Ĺźe są pewne momenty słabe. Wiadomo, Ĺźe nie da się grać wysokim pressingiem przez cały mecz, ale mimo wszystko przespaliśmy pierwszą połowę. Ten wynik jest teĹź tego konsekwencją.

Krzysztof Brede:

- Przede wszystkim gratulacje dla druĹźyny, sztabu i wszystkich, którzy przyczynili się do zwycięstwa. Wiedzieliśmy, Ĺźe przyjechał faworyt tej ligi i musimy zagrać dobry mecz. UwaĹźam, Ĺźe taki zagraliśmy. Ale gdybym mógł, wyciąłbym trzy minuty z tego meczu, które mi się bardzo nie podobały. Pozostały czas chciałbym oglądać i oglądać. Musimy troszkę lepiej reagować przy 2:0, dobić przeciwnika. Jak tego nie robimy, to musimy brać za to odpowiedzialność, Ĺźe stały fragment zespół grający w dziesiątkę będzie szanował podwójnie i będzie próbował coś zrobić, bo z akcji trudniej jest takiemu zespołowi coś zorganizować. Dlatego tak jak mówię, wyciąłbym dwa stałe fragmenty z tego meczu i byłbym zadowolony. Ale ogólnie bardzo cieszę się z postawy chłopaków, szczególnie w pierwszej połowie to była ta gra, którą chcielibyśmy oglądać. Trzeba tak pracować, Ĺźeby tak Podbeskidzie grało. Piłka taka jest, ta psychologia sportu czasem jest taka  jeszcze nieodkryta, co zrobić, gdy gra się w przewadze i prowadzi się 2:0. Chyba Czesław Michniewicz powiedział, Ĺźe to jest najtrudniejszy wynik. Ja tak nie uwaĹźam, ale uwaĹźam, Ĺźe jest jedna recepta – trzeba strzelić trzecią bramkę i wtedy ten mecz się kończy. Wycinamy te dwa stałe fragmenty gry i gramy dalej. Bardzo dobre były momenty w budowie ataku pozycyjnego, oskrzydlające akcje. Myślę, Ĺźe rozegraliśmy pierwszą połowę bardzo dobrze, a w drugiej wyśmienicie początek. Troszeczkę było niepotrzebnej nerwowości, ale myślę, Ĺźe zespół wyciągnie z tego wnioski i będzie spokojniejszy, bardziej wyrachowany i będziemy w stanie dobić przeciwnika, jeĹźeli taka sytuacja będzie miała jeszcze miejsce. Doświadczenie jest atutem i myślę, Ĺźe tak będzie z moimi zawodnikami.

Źródło: MiedĹş Legnica


Herb Miedź Legnica
Udostępnij:


Wszystkie wiadomości