Szkoleniowiec Pogoni Siedlce po porażce w Legnicy gratulował Miedzi, przyznając, iż była w tym spotkaniu zespołem lepszym.

- Chciałem pogratulować zespołowi gospodarzy zasłuĹźonej wygranej. Natomiast myślę, Ĺźe byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu, co pokazał przede wszystkim początek spotkania. Pierwsze dwadzieścia minut graliśmy odwaĹźnie, staraliśmy się kreować akcje. Wyglądało to dobrze. Natomiast zostaliśmy szybko sprowadzeni na ziemię, bo dwa strzały do bramki i dwa gole w dosyć szybkim odstępie czasu, które od razu ustawiły ten mecz. Chcieliśmy powalczyć tutaj o punkty. Wiedzieliśmy, Ĺźe będzie bardzo ciężko, bo mieliśmy przed sobą lidera, bardzo dobrego przeciwnika. Dzisiaj się nie udało. Na pewno się nie załamujemy. JeĹźeli chodzi jeszcze o przebieg meczu, to w drugiej połowie dążyliśmy do strzelenia kontaktowej bramki. Było parę sytuacji, które zakończyły się zagroĹźeniem. Miał Wichtowski uderzenie sprzed pola karnego, ale moĹźe nie była to tak klarowna sytuacja. Niestety nie udało się, bo taka bramka kontaktowa mogłaby ewentualnie coś jeszcze zmienić w tym spotkaniu. Natomiast, tak jak mówiłem, wygrał zespół lepszy, dojrzalszy piłkarsko. W tych decydujących momentach zawodnicy pokazali wartość indywidualną, potrafiąc strzelić bramki, pomimo, Ĺźe pierwsza połowa to 2-3 strzały były, ale były skuteczne - oceniał Dariusz Banasik, trener Pogoni Siedlce.

Źródło: własne