Adrian Purzycki: Ciężko po takim meczu się wypowiedzieć

Paweł Sasiela
Poniedziałek, 29 października 2018, 12:05
© Paulina Konofal
Wysoka porażka ze Śląskiem sprawiła, że po trzynastu kolejkach Miedź znalazła się w strefie spadkowej. Adrian Purzycki podkreślał po meczu, że teraz legniczanie muszą wzajemnie się wspierać.

- Wiadomo, Ĺźe ciężko po takim meczu się wypowiedzieć. Nam jako zawodnikom i jako druĹźynie ciężko się pozbierać, ale jedno co moĹźemy zrobić, to solidnie z trenerem jako druĹźyna pracować dalej i tym samym mocno się wspierać. Miejmy nadzieję, Ĺźe do tego celu jaki mamy, którym jest wygrywanie kolejnych meczów, dojdziemy – mówił Adrian Purzycki, po poraĹźce ze Śląskiem.

Początek nieszczęść legniczan zaczął się po niespełna kwadransie od pierwszego gwizdka. Wówczas arbiter wskazał na „wapno”, a po golu straconym z rzutu karnego, szybko przyszedł następny.

- Myślę, Ĺźe ten karny niefortunnie nam się trafił. Podobnie druga bramka, poniewaĹź w naszym polu karnym był lekki bilard. Ale teĹź nie ma co składać tego na ten rzut karny. Musimy patrzeć kaĹźdy na siebie i jako druĹźyna solidnie wspierać siebie nawzajem, trenera i cały sztab razem z kibicami – dodawał defensywny pomocnik Miedzi.

Teraz legniczanie muszą udowodnić swoim sympatykom, że są profesjonalistami i z podniesioną głową przystąpić do kolejnego spotkania.

- KaĹźda druĹźyna na świecie była w takim momencie, gdy przegrywała mecz przykładowo 5:0, więc taka jest piłka. To jest część zawodu i my jako piłkarze musimy wliczać to, Ĺźe kiedyś coś takiego moĹźe się wydarzyć. Nam pozostaje jako zespołowi być profesjonalistami, walczyć i dawać sto procent na treningach i w kaĹźdym meczu – kończy Adrian Purzycki.

Źródło: własne


Herb Miedź Legnica
Udostępnij:


Wszystkie wiadomości